Sprawdzamy, co słychać u stypendystów Fundacji KALYNA
W Polsce działa ponad 100 tysięcy fundacji i organizacji pożytku publicznego. Każda z nich, pomimo tego, że realizuje społecznie ważne i potrzebne misje, działa na szalenie konkurencyjnym rynku. Musi bowiem rozbudzać społeczną świadomość problemów, którymi się zajmuje i aktywnie zabiegać o środki na utrzymanie i realizację zadań statutowych. A przy tym budować własny wizerunek, markę i zasięgi, dzięki którym będzie mogła być jeszcze skuteczniejsza. Nie każda organizacja dobrze radzi sobie w takich komercyjnych warunkach, a przecież to, co robią jest ważne i potrzebne. Dlatego rolą dojrzałego biznesu jest filantropia. I dlatego my wspieramy tych, którzy troszczą się o innych.
Nasze zobowiązanie do wspierania działań KALYNY
Od blisko 6 lat, czyli od momentu, w którym powstała Polsko-Ukraińsko-Kanadyjska Fundacja Stypendialna „KALYNA”, jesteśmy partnerem i patronem tej niedużej, ale bardzo skutecznej organizacji pomagającej naukowcom i twórcom zajmującym się niełatwymi polsko-ukraińskimi relacjami oraz studiującym w Polsce dzieciom ukraińskich żołnierzy, poległych lub ciężko rannych w obronie swojej ojczyzny.
Jak co roku, w połowie czerwca w naszym warszawskim biurze gościliśmy członków Rady, w której zasiadają Grażyna Staniszewska, prof. Andrzej Friszke, prof. Tomasz Stryjek, Janina Kuźma, Ewa Pocztar, ks. Artur Graban, Adam Stec oraz Piotr Kochański, nasz Partner Zarządzający.
Osiągnięcia i publikacje
Na początku spotkania, Pani Grażyna Staniszewska, Prezeska Zarządu Fundacji złożyła merytoryczne i finansowe sprawozdanie z ubiegłorocznych działań KALYNY. Po uchwaleniu absolutorium zebrani zdecydowali o powołaniu przedstawicielstwa w Kanadzie, a odpowiedzialność za skuteczne działania w tej sprawie spocznie na Adamie Stecu.
Członkowie Rady zapoznali się również z postępami dotychczasowych stypendystów, studentów Uniwersytetu Kardynała Wyszyńskiego, Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Akademii Finansów i Biznesu Vistula w Warszawie. Rozpatrzyli też nowe wnioski kandydatów, którzy marzą o tym, by studiować w Polsce.
To bardzo budujące, że pomimo trwającej wciąż wojny, życie, także to intelektualne i naukowe trwa i konsekwentnie się rozwija. Tak jak poszerzają się możliwości działania Kalyny – mówi Piotr Kochański.
A to dla nas sygnał, że nie możemy ustawać w wysiłkach wspierania Fundacji i pozyskiwania środków nie tylko na te ważne stypendia, ale także na nowe inicjatywy, o których dzisiaj dopiero rozmawiamy – dodaje nasz Partner Zarządzający.
W ubiegłym roku, oprócz stypendiów naukowych KALYNA zapewniła także wsparcie naukowo-twórcze, dzięki któremu powstała książka Mariusza Sawy „Pociski jak paciorki różańca” oraz 2 książki-eseje „Polska i Ukraina: przeszłość i przyszłość” Adama Balcera i Nadii Koval.
Nowe plany KALYNY na 2024 i 2025
Przedstawiciele KALYNY chcą rozszerzać działania Fundacji, zarówno jeśli chodzi o liczbę osób objętych pomocą, bardziej systemowe działania statutowe oraz zaangażowanie nowych, kanadyjskich partnerów.
Dlatego wśród planów i zadań na 2024 i 2025, oprócz realizowanych jak dotąd projektów wymieniają nawiązanie współpracy z kanadyjskimi firmami i płatne programy stażowe dla młodych Ukraińców oraz rozpoczęcie prac nad podręcznikiem szkolnym, dzięki któremu polscy i ukraińscy uczniowie mieliby szansę poznać i zrozumieć swoją wspólną historię i dumnie czerpać z dziedzictwa łączącego oba nasze narody.
Chociaż to trudne i wymagające czasu przedsięwzięcia, mocno im kibicujemy.
Więcej o wcześniejszych działaniach Fundacji znajdziesz tutaj.
Masz pytania? Skontaktuj się z nami
